WIRTUALNY AZYL KILKU KUMPLI Z BIELAWY

INDEX NEWS

   
News

Z ZYCIA WZIETE

Czym "Grom" pojedzie na wojne?

(WAP 6opak)

 

 

 

Juz za tydzien grupa poskich zolnierzy z szeregow brygady "Grom" prawdopodobnie pojedzie do Afganistanu. Przesuniecie terminu wyjazdu spowodowane bylo brakiem srodkow transportu dla samych zolnierzy jak rowniez dla sprzetu, ktory mieli ze soba zabrac. Klopoty ze srodkami  transportu zostaly jednak szybko i sprawnie rozwiazane. Nasi zolnierze pojada do Afganistanu autobusami wynajetymi od czeskiej firmy "Holiday Travel". Autokary sa luksusowe wyposazone w WC, Video oraz klimatyzacje. W sumie trzy autokary wyjada spod glownej kwatery "Gromu'u" zabierajac na poklad 60 zolnierzy. Kazdy moze zabrac ze soba bagaz o lacznej wadze 30kg. Za kazdy kilogram nadwagi bedzie pobrana oplata w wyokosci 10 zlotych. Dodatkowy, czwarty autokar, zabieze sprzet wojskowy m.in. karabinki typu KBKS, rewolwery typu KOLT oraz kije baseball'owe. Rozmawiamy z jednym z oficerow, ktory wyjezdza na akcje, Panem Miroslawem Kanapka:

 

REDAKTOR: Dzien dobry panu.

Miroslaw Kanapka: Dzien dobry.

R: Panie Miroslawie. Prosze nam cos opowiedziec o brygadzie, ktorej jest pan czlonkiem, czyli brygadzie "Grom", najbardziej elitarnej jednostce wojskowej w Polsce.

MK: Panie redaktorze, drodzy Panstwo. Jestem oficerem brygady "Grom", najbardziej elitarnej jednostki wojskowej w Polsce. W sklad naszej brygady wchodzi aktualnie 125 osob, w tym najlepiej wyszkoleni zolnierze. Specjalizujemy sie w bardzo trudnych akcjach roznego rodzaju: antyterrorystycznych, antychemicznych itd.

R: Jakim sprzetem dysponuje brygada?

MK: Mamy nanjowszy sprzet oczywiscie. Czolgi, samoloty. A takze sprzet, ktory zolnierz ma zawsze przy sobie np: super-saperki sprowadzone prosto z USA, bardzo dobrej jakosci kije baseball'owe, sa one co prawda uzywane, ale na prawde jeszcze w bardzo dobrym stanie. Kupilismy je od niemieckich brygad specjalnych po atrakcyjnych cenach. Wlasnie przed tygodniem otrzymalismy rowniez pochodzacy z Francji sprzet radiowy do lacznosci naziemnej. Sa to stacje nadawcze oraz nadajniki podreczne typu walkie-talkie, specjalna wersja Star Wars. Jako extra gadzet wraz ze sprzetem radiowym otrzymalismy miecze swietlne rowniez typu Star Wars - i mamy nadzieje ze pomoze nam on w bardzo trudnych akcjach w terenie (szczegolnie pustynnym). Bardzo przydatnym jest rowniez nasz zakup sprzed tygodnia - czyli naziemne pojazdy opancerzone. Jest to cos w rodzaju skrzyzowania rowera z latryna wiejska, ale prosze nie myslec od razu, ze jest to sprzet przestarzaly. Sama latryna ykonana jest z drewna debowego i pokryta specjalna farba pochlaniajaca fale radarowe, przez co pojazd jest niewykrywalny i moze podjechac bardzo blisko bazy wroga. Naped pedalowo-lancuchowy zostal udoskonalony i zastapiony elektronicznym systemem napedowym. Wozy te kupilismy od armii rumunskiej, ktorej po prostu nie bylo stac na utrzymanie tak nowoczesnego i drogiego sprzetu. Dodam ze mamy 3 sztuki tego cacka.

R: Jak panowie zamierzaja uzyc mieczy swietlnych, na przyklad w Afganistanie?

MK: Te miecze czesto moga uratowac zycie. Biezemy przyklady z amerykanskich super produkcji fimlowych m.in. z filmu Gwiezdne Wojny. W Afganistanie mozemy na przyklad zlapac wielblada, rozpruc mu brzuch i w srodku cieplo sie przespac. To czesto moze oznaczac byc albo nie byc.

R: Jak wiadomo zostal rozwiazany problem przerzucenia brygady na teren Afganistanu. Pojedziecie panowie autobusem. Co znajdzie sie w plecaku zolnierza, poniewaz wiemy, ze istnieja ograniczenia co do wagi bagazu.

MK: Zawartosc plecaka zostala juz ustalona. Nasi zolnierze zostali zobowiazani do jej przestrzegania. Zolnierze moga zabrac 2 pary skarpetek frote, 2 pary majtek, 2 podkoszulki, spodnie, marynarka, zapasowe buty, kubek, saperka, miecz swietlny, wlakie-talkie, kij basball'owy oraz zestaw Game Boy plus jedna extra gra (w standardzie jest Pokemon).

R: Czy ten Game Boy to nie przesada?

MK: Panie redaktorze. Nasi chlopcy zasluguja przeciez na troche rozrywki w warunkach bojowych.

R: Jakie sa zadania brygady "Grom" w Afganistanie?

MK: Jednym z glownych zadan naszej brygady jest utrzymanie porzadku we wsi "Fuckul" niedaleko Kabulu. Dochodzi tam caly czas do bardzo niebezpiecznych demonstracji oraz nielegalnych ukamieniowan. Nasi chlopcy beda rozganiac tego typu zajscia przy pomocy kijow baseball'owych oraz jak bedzie taka koniecznosc przy pomocy mieczy swietlnych. Przez 24 godziny na dobe beda monitorowac teren na naziemnych pojazdach opancerzonych.

R: Jak dlugo zostaniecie w Fuckulu?

MK: Na razie jedziemy tam na rok. W to wlicza sie rowniez czas podrozy autokarem, czyli miesiac. Mamy nadzieje, ze nasza pomoc jakiej udzielimy naszym sojusznikom w Afganistanie przyczyni sie do wygrania walki z terroryzmem. Prosze pana musze juz leciec, musze jeszcze kupic gre w Mediamarkt. Lece, do widzenia!

R: Zaraz zaraz......

  
Nauka strzelania z KBKS'u "Grom" w akcji Game Boy - rozrywka "Gromu" Naziemny pojazd opancerzony